5 sposobów w jaki serial 'Przyjaciele' wpłyneli na telewizję i świat

Jeśli jesteś fanem "Przyjaciół", to autor Kelsey Miller napisał dla Ciebie absolutny prezent!

Jej nowa książka, "I'll Be There For You", jest dokładnie zrelacjonowana, zbadana i napisana w zabawny i edukacyjny sposób dla każdego, kto kochał to przedstawienie w latach 1994-2004 lub przyłapał się na tym, kiedy trafiło do Netflixu zaledwie kilka lat temu.

Ale nie chodzi tylko o zabawę, małe ciekawostki o castingach, które prawie się wydarzyły lub wydarzyły, czy o to, jak gang pozostał prawdziwymi przyjaciółmi od czasu, gdy program wyszedł z anteny.

Miller pisze o tym, co program zrobił, a czego nie, jak to i obsada wpłynęły na telewizję (na dobre i na złe) i czego widzowie mogą się nauczyć oglądając dzisiejszy serial.

Od tego, jak radził sobie z transseksualnym ojcem Chandlera do "grubej Moniki", pokaz był czymś więcej niż tylko "Byliśmy na przerwie!" Ale tak, to też było to.

Nie martw się, po obejrzeniu jej książki i tak pokochasz ten program, otworzy ci on oczy na przeszłość telewizji, a jednocześnie wpłynie na przyszłość na lepsze.

Oto pięć sposobów, na jakie "Przyjaciele" zmienili telewizję i świat.

1 - Po 9/11 "Przyjaciele" pomogli zmienić sposób, w jaki świat postrzegał Amerykę.

Miller mówi "GMA", że faktycznie przeprowadzono na ten temat badania i "Przyjaciele" mieli większy wpływ na pozytywne nastawienie do poglądów na temat Ameryki".

Yep, Ross, Rachel i gang rzeczywiście wpływały na świat i rzucały głupie, zabawne światło na ten kraj.

"Tak, to jest program, który możemy oglądać w naszych głowach, nie myśląc o tym", powiedziała. "Ale naprawdę wiele możemy się z niego nauczyć i jest to również ten wielki historyczny znacznik z tamtych czasów."

Miller poświęca cały rozdział temu, co stało się z telewizją po 9/11, dodając, że po tej narodowej tragedii "wszystko się zatrzymało i musiało się przekalibrować".

"Przyjaciele" byli w naprawdę wyjątkowej sytuacji i radzili sobie z tym w wyjątkowy sposób", powiedziała. "Zanim doszło do ataków, przedstawienie prawdopodobnie miało się skończyć po następnym sezonie. Publiczność odpływała i wydawało się, że czas już iść, ale potem widzowie wrócili do niego zalewani".

Powiedziała, że większość widzów była przyklejona do wiadomości, a także przyklejona do "Przyjaciół", bo to był "Nowy Jork, to była niezmieniona, znajoma i naprawdę dobra komedia".

Pokaz organicznie dodany w hołdzie takim jak koszulki Nowojorskiej Straży Pożarnej (FDNY) i amerykańskie flagi również w tle, bez dodawania ataku do fabuły, ale po prostu pozwalając mu reprezentować dumę Nowego Jorku i jego ówczesnych bohaterów.

"Zrobili to tak, żeby pokaz był dla nich taki sam, jak zawsze", powiedziała.

2 - "The One Where Two Women Got Married

Miller ma również rozdział, który skupia się na związku między byłą Carol i Susan Rossa.

Małżeństwo miało miejsce w 1996 r. i zdecydowanie wyprzedzało swój czas, aby nawet mieć to na antenie, ale patrząc wstecz, było również bardzo konserwatywne w sposobie, w jaki było traktowane.

Nie pozwolono im się całować, a scena ślubu trwała tylko około 60 sekund.

(WIĘCEJ: Bohaterowie LGBTQ w telewizji na wysokim poziomie, mówi nowe badanie)
I choć show miał ex Ross'a za żonę za kobietę, to miał też mnóstwo gejowskich żartów.

"Kiedy po raz pierwszy pisałem o ożywieniu spektaklu w 2014, 2015 roku, wszyscy mówili o homofobii", powiedział Miller.

Mimo to, posiadanie tego związku na antenie, było momentem "pchnięcia koperty".

"Ten z lesbijskim weselem był zdecydowanie przełomowym epizodem", powiedziała, dodając, że są też subtelne momenty, jak na przykład "rodzeństwo Newta Gingricha faktycznie gra w biurze, co jest trochę szalone, jeśli pomyśleć o Newcie Gingrichu w latach 90. na ten temat".

3 - Porozmawiajmy o rodzinie Chandler'a i "grubej Monice".

Więc fani "Friends" wiedzą bardzo dobrze, że ojciec Chandlera zostawił matkę dla chłopaka na basenie, a później zdecydował, że jest transwestytą.

Kolejna kopertowa chwila, ale grała Kathleen Turner, a nie aktorka transowa.

I tak jak w gejowskich żartach, wrzucono też kilka trans-zingerów, kiedy pojawiła się w serialu.

Potem była "gruba Monika", stare przezwisko siostry Rossa, i łatwo zgadnąć dlaczego - miała nadwagę w młodszych latach. To był kolejny polaryzujący problem, powiedział Miller, kiedy rozmawiała z producentami i fanami.

"Wielu ludzi było oczywiście obrażonych przez nią i wielu kochało ją", powiedziała. "To nie jest cięte i suche, i tak samo jest z ojcem Chandlera."

"Pewna kobieta, z którą rozmawiałem, transwestyta, która nie wyszła jeszcze na studia, mówiła: "Nie było dla mnie dosłownie nic innego do oglądania."

Tak więc, podczas gdy rodzina Chandler'a mogła być obraźliwa przez dzisiejsze standardy, niektórzy mówią, że była to reprezentacja, której społeczność trans potrzebowała i na którą zasłużyła.

Ta transowa kobieta przyznała, że oglądała w kółko "Friends" i zwiastun filmu "Transamerica" z 2005 roku, bo nie było nic innego.

"Tak, patrząc wstecz, to straszne, jak ją traktują i to, że jest takim żartem", ale w tamtym czasie jedyne miejsca, w których widziałeś trans postaci, były na "Law & Order" i byłyby ofiarą morderstwa", wyjaśnił Miller.

4 - Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego

Obsada "Przyjaciół" jest znana w historii telewizji jako ta, która zadbała o to, aby wszyscy dostali jednakową płacę i utrzymali się w dużych ilościach w późniejszych sezonach: Mówimy o milionie dolarów za odcinek.

Fakt, że zarówno gwiazdy męskie jak i żeńskie robiły to samo, był jak na tamte czasy ponad progresywny.

I podczas gdy całe Hollywood zaczyna nadrabiać zaległości w tym zakresie, to tak naprawdę ma przed sobą długą drogę do przebycia. Wpływy w jedności widać w pokazach takich jak "The Big Bang Theory" i innych, gdzie obsady robią to samo i dbają o całą rodzinę na ekranie.

"Przyjaciele" też naprawdę stworzyli archetyp dla tej sytuacyjnej komedii gangów. Nie to, że nie było go wcześniej, ale takie przedstawienia jak "New Girl" i "Big Bang" zdecydowanie biorą swoje wskazówki z "Friends".

"Było kilka naprawdę dobrych programów skupionych na przyjaźni", powiedział Miller.

"Wiele osób mówi o "Jak poznałem twoją matkę." ... Nawet pokazy takie jak 'Dziewczyny', cała koncepcja naprawdę odzwierciedla 'Przyjaciół' w sposób XXI wieku", powiedział Miller. "To tylko grupa dziewcząt przechodzących przez ten sam okres życia, co bohaterowie 'Friends'."

5 - Czy 'Przyjaciele' mieli wpływ na Marvel Cinematic Universe?!

OK, OK... to jest duży odcinek, ale zabawmy się z tym.

Wiedziałeś, że siostra Phoebe, Ursula, była przed występem?

Występowała w "Mad About You" na cały rok przed premierą programu.

Sieć postanowiła podzielić się nią z "Przyjaciółmi", aby aktorka Lisa Kudrow mogła wziąć udział w obsadzie.

"To sprawia, że wydaje się, że telewizja była takim uroczym, malutkim miasteczkiem w tamtych czasach", przyznaje Miller. Właściwie to dwa programy wyemitowano tej samej nocy i odbyły się one około 20 przecznic dalej w Nowym Jorku.

"Przez jakiś czas była na obu pokazach tej samej nocy," dodała.

Była też słynna noc zaciemnienia, podczas której wszystkie występy w Nowym Jorku zajmowały się zaciemnieniem, co dodatkowo zasilało zjednoczony mały świat.

"To NBC zdało sobie sprawę, że cała nasza czwartkowa noc odbywa się w tym samym wszechświecie, dlaczego tego nie zrobimy?" powiedziała. "Zrobili wiele zabawnych zwrotnic, jak ten odcinek, w którym lekarze z "ER" po prostu wlatują i naprawiają skręconą kostkę Rachel. Uwielbiam to, myślę, że wykonali świetną robotę."

Tak więc, na długo przed tym jak Kapitan Ameryka i Iron Man robili cameos w filmach Marvel, obsada "Przyjaciół" robiła niektóre z tych samych rzeczy.

Przeczytaj także: Najlepsze seriale komediowe – świetna rozrywka i ponadczasowy humor